Często spotykamy się ze stwierdzeniem, że kupowanie kota z rodowodem jest kosztowne i w sumie zbędne, jeśli pupil ma być jedynie zwierzęciem przeznaczonym ‘na kolanka’ dla rodziny, bez planów wystawowych czy hodowlanych. Można przecież kupić kota ‘rasowego’ bez rodowodu, prawda?! To niestety nie jest prawdą. Taki sposób myślenia działa niestety na szkodę kotów rasowych i prowadzi do nabywania kociąt z pseudo hodowli. Pseudo hodowle niejednokrotnie łamią wszelkie zasady etyczne oraz bytowe hodowli zwierząt. Warto zadać sobie pytanie, dlaczego pseudo hodowle nie są zarejestrowane w żadnej organizacji współtworzącej World Cat Congress. Myślenie o kocie ‘rasowym’ bez rodowodu przyczynia się również do bezdomności zwierząt, ale to temat jak rzeka na inny artykuł.

Aby rozprawić się z wciąż pokutującymi w świadomości społecznej dogmatami na ten temat postaramy się na początek przytoczyć kilka istotnych argumentów w myśl tezy RASOWY=RODOWODOWY.

 

Czym jest rasa?

W ogólnym pojęciu oznacza grupę zwierząt zbliżonych do siebie pod względem eksterieru, cech związanych z psychiką oraz predyspozycjami behawioralnymi. Jej tworzenie odbywało się na przestrzeni wielu pokoleń, wielu lat czy dekad poprzez staranny dobór i utrwalanie pożądanych oraz eliminowanie niepożądanych  cech w wyniku świadomych działań hodowców. Odbywało się to poprzez kojarzenie kotów o pożądanych cechach i eliminowanie tych, które nie odpowiadają wzorcowi danej rasy.

O kocie rasowym mówimy wówczas, kiedy jego pochodzenie jest udokumentowane rodowodem, w którym zawarte są informacje dotyczące przodków zwierzęcia wiele pokoleń wstecz. Każdy z widniejących w rodowodzie przodków musiał uzyskać uprawnienia hodowlane, aby móc posiadać legalnie rejestrowane w księdze rodowodowej potomstwo. Jest to jednoznaczne z tym, iż zarówno eksterier, psychika jak i zdrowie danego zwierzęcia nie budziły żadnych zastrzeżeń i w pełni przekazywał on/ona pożądane cechy danej rasy.

 

Jeśli zaś nabywamy kocię bez rodowodu, którego „hodowca” twierdzi, że jest to kot danej rasy, takiej gwarancji nie mamy. Nie wiemy bowiem kim byli rodzice, dziadkowie, przodkowie. Nie mamy żadnej informacji o tym, czy przodkowie kociaka byli obciążeni poważnymi schorzeniami genetycznymi, jakie prezentowali predyspozycje psychiczne. W pseudo hodowlach dochodzi do kojarzeń zwierząt blisko ze sobą spokrewnionych, których efektem jest np. obciążone wadami potomstwo. W efekcie też, często okazuje się, że nasz pupil w miarę dorastania przestaje przypominać zwierzę rzekomej rasy, której miał być reprezentantem albo też pojawiają się problemy zdrowotne wynikające z szeregu działań niezgodnych z etyką hodowlaną lub też z braku fundamentalnej wiedzy na temat hodowania i kojarzenia zwierząt. Brak rodowodu świadczy tylko o tym, iż zwierzę nie jest rasowe.

 

REASUMUJĄC ZATEM - NIE MA ZWIERZĄT RASOWYCH BEZ RODOWODU!!

 

Kolejną gwarancją, jaką daje nam zakup zwierzęcia rasowego=rodowodowego jest kwestia warunków, w jakich pupil został przyjęty na świat i odchowany. Oczywiście w tym miejscu pojawią się głosy, iż ostatnie doniesienia medialne zaprzeczają temu twierdzeniu, gdyż również legalnie działające i zarejestrowane hodowle dopuszczają się karygodnych działań. Pamiętajmy jednak, że są to jedynie sporadyczne przypadki, których wstydzi się każda rzetelna organizacja. Legalnie funkcjonujące hodowle muszą działać zgodnie z przepisami hodowlanymi organizacji międzynarodowych. Statuty ograniczają częstotliwość rozrodu, narzucają szereg badań klinicznych mających na celu kontrolę stanu zdrowia zwierząt w hodowli a także, jeśli istnieje taka konieczność, dokonują kontroli hodowli w miejscu zamieszkania. Dzięki temu, kupując zwierzę mamy również gwarancję, iż było ono otoczone troskliwą opieką, zakończyło obowiązkowy program szczepień oraz przeszło wymagane zabiegi, jak odrobaczenie, czipowanie, czy wczesną kastrację lub test słuchu BAER w przypadku kotów białych. Gwarancji takiej nie mamy niestety kupując kotka z pokątnej „hodowli”. Musimy mieć jednak świadomość, że kupujemy zwierzę niewiadomego pochodzenia i niewiadomego zdrowia, często obciążone wadami wrodzonymi lub dziedzicznymi, których leczenie pochłonąć może ogromne koszty i często kończy się przedwczesną śmiercią młodego kota.

 

Pamiętajmy, że kupując kota w pseudo hodowli stajesz się odpowiedzialny za bezdomność, jaka dotyka co roku tysiące psów i kotów!

Jeśli nie stać Cię na wydatek związany z zakupem kota rasowego w renomowanej hodowli, rozumiemy.  Adoptuj zatem kota ze schroniska! Zapobiegniesz bezdomności i co więcej, nie przyczynisz się do niej!